8 kwietnia 2019. Puzzle i rebus w jednym. Żeby dotrzeć do wiedzy o dawnym wystroju kościoła, benedyktyni z Tyńca przetrząsnęli najskrytsze zakamarki opactwa i przestudiowali zapiski w klasztornych kronikach. Z wielu pozornie sprzecznych informacji powstała przekonująca wizja barokowego wyglądu wnętrza. Warto wybrać się do opactwa, bo wysiłek mnichów i konserwatorów (wsparty środkami Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa i Gminy Kraków) przyniósł w ostatnich latach ciekawe rezultaty.
Opactwo w Tyńcu, powstałe w XI wieku, to najstarszy wciąż funkcjonujący klasztor na ziemiach polskich. To tu rozkwitała kultura średniowiecza, tu stoczono jedną z bitew konfederacji barskiej. Gdy po kasacie klasztoru przez władze austriackie i 123 latach przerwy benedyktyni wrócili do Tyńca w 1939 roku, dawny kościół klasztorny w niewielkim już stopniu przypominał o dawnej świetności opactwa. Czas zatarł ślady ostatniej wielkiej aranżacji wnętrza świątyni, przypadającej na dobę dojrzałego baroku. Część polichromii zamalowano, część XVII- i XVIII-wiecznych rzeźb pochowano na strychach, inne poprzestawiano w nowe miejsca w kościele. W latach 90. XX wieku SKOZK wspierał pierwsze próby przywrócenia barokowego wyposażenia. W 1999 roku do nawy głównej wróciło arcydzieło sztuki snycerskiej – bogato zdobiona ambona w kształcie łodzi. W kolejnych latach prowadzono prace m.in. przy zwieńczeniu ołtarza i rzeźbach z belki tęczowej.
W zakamarkach opactwa mnisi wciąż jednak odnajdywali elementy barokowego wyposażenia kościoła, głównie figury świętych, często w fatalnym stanie. Skala zniszczeń utrudniała powiązanie dzieł z konkretnymi przedstawieniami. Zaczęto więc poszukiwać w klasztornej bibliotece i archiwum odpowiedzi na pytanie, kogo przedstawiają figury i jakie było ich pierwotne miejsce. Analiza danych historycznych i studia nad aranżacjami innych benedyktyńskich kościołów w Europie, prowadzone w ostatnich latach przez prof. Michała Gronowskiego, zakonnika i kustosza tynieckiego muzeum, pozwoliły odtworzyć założenia XVIII-wiecznej aranżacji kościoła. W dużym skrócie, była ona podporządkowana nauce o wypełnieniu się w Chrystusie (belka tęczowa i symbol Baranka na tabernakulum) przepowiedni Starego Testamentu (narożne kaplice boczne po stronie prawej) poprzez wydarzenia z Nowego Testamentu (narożne kaplice boczne po lewej). Świadectwo tej prawdzie daje z kolei zakon benedyktyński, którego święci wyobrażeni byli w poświęconych męskiej i żeńskiej linii zakonu kaplicach bocznych rozmieszczonych symetrycznie w połowie długości nawy głównej.
W 2018 roku przy wsparciu Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa zakończono odsłanianie polichromii z 1754 roku w kaplicy św. Scholastyki oraz odnowiono ołtarz główny projektu Francesco Placidiego. W ciągu dwóch najbliższych lat prace związane z przywracaniem barokowego wystroju obejmą m.in. kaplicę św. Benedykta i elementy kamienne.
Opactwo w Tyńcu w 2017 roku zostało wpisane zostało rozporządzeniem Prezydenta Andrzeja Dudy na prestiżową listę Pomników Historii.