22.08.2012 r. – Zespół klasztorny Reformatów | Małgorzata Skowrońska
Mumiom w podziemiach reformatów zaszkodziły upały
Jeśli katakumby w kościele Reformatów nie zostaną szybko osuszone, zmumifikowanym szczątkom grozi zniszczenie. Specjaliści, którzy sprawdzali, co dzieje się z wielowiekowymi mumiami, orzekli wczoraj, że zaszkodziły im upały, które spowodowały zmianę mikroklimatu.
Wielowiekowe naturalnie zmumifikowane szczątki, jakie od XVII w. spoczywają w katakumbach kościoła przy Reformackiej, mogą ulec zniszczeniu – alarmowali niedawno zakonnicy.
To nie pierwszy raz, gdy nekropolia jest zagrożona. Kilka lat temu podchodząca do katakumb woda i wilgoć o mały włos nie zmieniły panującego w podziemiach świątyni mikroklimatu, który powoduje, że zwłoki nie rozkładają się, ale ulegają naturalnej mumifikacji. Wtedy na ratunek zabytkowej nekropolii ruszył Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (SKOZK sfinansował do tej pory prace zabezpieczające na ponad 2 mln zł).
Wilgoć w podziemiach
Problem jednak powrócił. Zakonnicy powiadomili historyków i konserwatorów, że habity pochowanych w piaskowej niszy mnichów są zamoczone, a na ścianach katakumb znowu pojawiła się wilgoć.
Wczoraj komisja konserwatorska oceniła zagrożenie. Okazało się, że zawilgocenie nekropolii to wina tegorocznych upałów. Ciepłe powietrze, które dostało się do katakumb, uległo schłodzeniu. Stąd wilgoć na ścianach i mnisich habitach.
Badania wykazały, że wilgotność powietrza w kryptach wynosi 72 proc., tymczasem bezpieczny poziom to 40 proc. Przy tak wysokiej wilgotności istnieje zagrożenie, że na mumiach pojawi się grzyb. By do tego nie dopuścić, konserwatorzy zalecili osuszanie katakumb specjalnymi urządzeniami, która na dobę mogą zebrać do 30 litrów wody. Działać trzeba szybko, inaczej zmumifikowane szczątki ulegną zniszczeniu.
Urządzenia osuszające mają pojawić się w katakumbach już dzisiaj.
Mnisi i świeccy
Reformackie krypty to jedno z najbardziej tajemniczych i niezwykłych miejsc w Krakowie. Można je zobaczyć tylko w listopadzie podczas Zaduszek. W nekropolii pochowani są mnisi i świeccy.
W katakumbach spoczywają m.in. szczątki 12-letniej dziewczynki, która w XVIII w. utonęła w Wiśle, a jej ciało odnaleziono w mule. Wśród zachowanych szczątków są też kobieta w białym stroju, którą otruto prawdopodobnie w dniu ślubu, i żołnierz napoleoński, którego pochowano w mundurze grenadiera.
Autor: Małgorzata Skowrońska
Data publikacji: 22.08.2012 r.
Miejsce publikacji: 2