Ponad 42 mln zł ma na ten rok Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Nowością będzie wspieranie remontu prywatnych kamienic bezzwrotną dotacją.
Grzyby, pękające ściany, zniszczone elewacje – to typowe problemy zabytkowych budowli. Od lat SKOZK ratuje zabytki, które bez pieniędzy Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa popadłyby w ruinę. W tym roku w dyspozycji Komitetu będzie ponad 42 mln zł. Tak jak w 2010 r. za te pieniądze będą prowadzone prace konserwatorskie, m.in. na wzgórzu wawelskim, w bazylice mariackiej, synagodze Remuh i na tzw. Nowym Cmentarzu Żydowskim.
SKOZK znalazł też pieniądze na ratowanie krakowskich kopców, które nadwyrężyły powodzie. Pomocy potrzebuje też Collegium Maius.
Po raz pierwszy w historii SKOZK bezzwrotne dotacje na remonty i konserwację dostaną zabytkowe kamienice. – Wreszcie prywatni właściciele będą mieli szansę skorzystać z naszej pomocy. Lawina wniosków już ruszyła. Wybraliśmy kilkanaście – mówi prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący komitetu.
Wśród budynków, które przeszły weryfikację i uzyskały dotację, są m.in.: kamienica Montelupich (120 tys. na konserwację elewacji tylnej wraz z portalem wewnętrznym i rzeźbą św. Floriana) oraz dom Wita Stwosza na Grodzkiej (300 tys. na prace zabezpieczające konstrukcję budynku).
Autor: MSKA
Data publikacji: 01.03.2011 r.
Miejsce publikacji: 2