09.09.2011 – Zajazd Pod Św. Benedyktem | Piotr Malinowski
Zajazd w Podgórzu nadal pusty
KONTROWERSJE. Mógł w nim działać niezależny ośrodek społeczno-kulturalny, ale władze miasta zdecydowały, że powstanie tam muzeum Jerzego Dudy-Gracza. Niestety, historycznego budynku wciąż nie zagospodarowano.
Mieszczący się na rogu ulic Limanowskiego i Powstańców Wielkopolskich historyczny Zajazd Pod św. Benedyktem wzniesiono pod koniec XVIII w. Pierwotny bogaty wystrój został zniszczony, gdy od połowy XIX w. w jego murach zlokalizowano austriackie koszary. Dalsza degradacja obiektu postępowała w czasach PRL-u. Już po transformacji w należącym do miasta dawnym zajeździe działały sklep meblowy i restauracja
W ostatnich latach historyczny budynek stał pusty, niszczejąc. – Zwracaliśmy się wielokrotnie do władz o wykorzystanie zajazdu na potrzeby planowanego muzeum historii Podgórza – mówi Paweł Kubisztal. prezes Stowarzyszenia PODGÓRZE. PL. Apele te nie odniosły skutku, a władze miasta zaczęły deklarować chęć jego przeznaczenia na muzeum twórczości Jerzego Dudy-Gracza Z budynkiem jednak nadal nic nie robiono i coraz częściej zaczęli odwiedzać go złomiarze, kradnąc min. zabytkowe, kute drzwi.
Dwa lata temu bierność urzędników postanowili wykorzystać młodzi mieszkańcy Podgórza. Nielegalnie zasiedlili budynek, wykonali prace remontowo-porządkowe i zorganizowali wernisaż oraz koncert jazzowy. – Przyszło ponad 400 osób – opowiada Michał Krakowiak z nieformalnej Inicjatywy na Rzecz Społecznej Rewitalizacji Przestrzeni Miejskiej. – W dalszych planach mieliśmy stworzenie świetlicy, pracowni artystycznej i prowadzenie zajęć dla dzieci – dodaje. Dzień po szeroko opisanej w mediach imprezie o budynku przypomniały sobie władze miasta Usunięto młodych ludzi, jednocześnie zapewniając, iż w budynku lada moment ma powstać muzeum.
Dopiero rok później ogłoszono oficjalny konkurs na zagospodarowanie budynku. – Kryteria opracowano tak, by wygrała faworyzowana przez bladze fundacja Conspero – bulwersuje się Paweł Kubisztal. Określały one precyzyjnie charakter przyszłej galerii i obligowały ubiegających się o budynek m.in. do posiadania praw do wszystkich dzieł artysty, którego prace planują prezentować.
Z zarzutami nie zgadzają się władze miasta – Kryteria byty obiektywne i wynikały ze szczególnego charakteru budynku. Ich spełnienie umożliwiało też ubieganie się o unijne dotacje – wyjaśnia Agnieszka Nowak z Zarządu Budynków Komunalnych. W praktyce na konkurs wpłynęły tylko dwie oferty. Wygrała fundacja Conspero z projektem muzeum Jerzego Dudy-Gracza
Mimo niezwykle wartościowego dorobku malarza wątpliwości mieszkańców Podgórza budzi lokalizacja tego muzeum. – Jerzy Duda-Gracz nie ma nic wspólnego z Podgórzem – podkreśla Paweł Kubisztal – Budynek można by o wiele lepiej wykorzystać np. na muzeum Twierdzy Kraków. Mimo kontrowersji ostateczna decyzja dała nadzieję, że budynek wreszcie zacznie być użytkowany i odzyska dawny blask.
Przez ostatni rok jednak niewiele się wydarzyło, budynek nadal stoi pusty. – Zaplanowane muzeum powstanie dopiero po wykonaniu prac remontowych – wyjaśnia Agnieszka Nowak. Na to jednak w miejskim budżecie brakuje pieniędzy. Dotąd udało się jedynie naprawić dach i wyburzyć budynki w oficynie. Kiedy ruszą dalsze prace, nie wiadomo. – Złożyliśmy wniosek do Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz Urzędu Miasta o dodatkowe fundusze w 2012 r. – wyjaśnia Nowak.
Młodzi podgórzanie, którzy na chwilę wnieśli do niszczejącego zajazdu trochę życia mają żal do władz Krakowa – Przez te dwa lata mogliśmy zrealizować nasze pomysły, szkoda że nam na to nie pozwolono – stwierdza Michał Krakowiak.
Autor: Piotr Malinowski
Data publikacji: 09.09.2011
Miejsce publikacji: 4