Król w ogrodzie
Po kilkunastu latach od odnowienia postanowiono dokonać przeglądu konserwatorskiego elewacji zamkuSezon turystyczny w pełni i przez wzgórze wawelskie przewijają się codziennie setki turystów. W pełni są także prace konserwatorskie prowadzone przy obiektach zamkowych. W tym roku Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa przeznaczył na roboty konserwatorskie na wzgórzu 2,9 mln zł, oprócz tego Zamek Królewski przeznacza własne środki na rozmaite prace. Budynki w odnowie Zaawansowane są prace w budynku nr 7 (obok Muzeum Katedralnego), w którym ma się znaleźć miejsce dla wawelskiego działu oświatowego, archiwum wawelskie, biura oraz sala audiowizualna. Obecnie prowadzone są prace przy konserwacji elewacji oraz roboty we wnętrzu. Planuje się, że obiekt ma być gotowy w przyszłym roku. Na ukończeniu są też prace w budynku nr 5, w którym mieści się m.in. dyrekcja muzeum oraz wystawa „Wawel zaginiony”. – Ten zakątek zamku zawsze był zaniedbany. W XVI wieku nie zrealizowano do końca projektu przebudowy zamku, który zakładał, że powstanie tu skrzydło z arkadami. Były tu kuchnie i pomieszczenia gospodarcze. W XIX wieku obiekt przebudowali Austriacy, potem zmieniano go w międzywojniu oraz w czasie okupacji niemieckiej – tłumaczy Marcin Fabiański, wicedyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. Postanowiono odnowić budynek, ujednolicając wygląd wszystkich elewacji. Odnowiono też wnętrza – obecnie trwają prace w skrzydle południowym, gdzie znajdą się głównie magazyny muzealne. Po kilkunastu latach od odnowienia postanowiono dokonać przeglądu konserwatorskiego elewacji zamku. – W latach 90. założono na elewacjach tynki, które miały poprawić wygląd zamku, a oprócz tego „wyciągnąć” z murów sole i kwasy. Teraz konieczne jest dokonanie przeglądu stanu tynków – tłumaczy Marcin Fabiański. Na początku tego roku dokonano przeglądu elewacji południowej – tam tynki zachowują się poprawnie, konieczne były tylko drobne naprawy. Obecnie trwa badanie elewacji wschodniej i wiele wskazuje, że może tu być konieczna wymiana tynków. Jeśli takie będą wyniki badań, to prace powinny zostać przeprowadzone w tym roku. W przyszłym natomiast przeprowadzone zostaną badania elewacji północnej. Prowadzone są także roboty przy murach obronnych zamku – wykonywane są prace na fragmencie od strony Wisły oraz od strony kościoła św. Idziego. Aby zamknąć sprawę konserwacji murów, potrzeba będzie jeszcze ok. 2 lat.Przez ogród do łaźni W przyszłym roku zwiedzający powinni mieć możliwość zobaczenia aranżacji ogrodów królewskich. Obecnie można oglądać ogród renesansowy na tarasie pod zamkiem, natomiast na tarasie południowym do niedawna trwały prace badawcze. – Na podstawie rachunków królewskich wiemy, że w tej części ogrodów było przejście do łaźni królewskiej. Był to zapewne ozdobny ganek wzdłuż muru. Wiemy, że były też altany, które w rachunkach określane są jako: szopa, namiot, chłodnik, raj, a także stoły i ławy kamienne. Mało wiemy o roślinach, które były w ogrodzie – mówi Marcin Fabiański. Być może w ogrodzie była też ptaszarnia i staw rybny – rachunki mówią o tych elementach, ale nie precyzują miejsca. Jeśli chodzi o źródła ikonograficzne – są one wątłe, natomiast więcej światła rzucają badania archeologiczne, przeprowadzone przez archeologów zamkowych. Odsłonili oni brukowaną ścieżkę wzdłuż muru, która jest zapewne pozostałością drogi króla do łaźni. Odkryli też fundamenty budowli z trzema pomieszczeniami. Nie wiadomo, czy był to pawilon ogrodowy, czy mogłaby być to nawet sama łaźnia (choć tę sytuuje się raczej na zewnątrz murów). Znaleziono także fragmenty kamiennych dekoracji – może budynku lub ganku. – Te informacje nie pozwalają nam na rekonstrukcję ogrodu renesansowego. Koncepcja i projekt, których wykonanie mamy zamiar zlecić, muszą połączyć w sobie wszystkie odkryte elementy – dodaje dyrektor Fabiański. Chciałby, aby realizacja projektu została dokonana w przyszłym roku, tak, by w trakcie sezonu turystycznego zwiedzający mogli zobaczyć nową część ogrodów.Dziedzińce i stoki W najbliższych latach powinno zostać przeprowadzone uporządkowanie dziedzińca Wawelu, stoków wzgórza oraz jego otoczenia. Trwają przygotowania do uporządkowania zamkowego dziedzińca zewnętrznego: planuje się wymianę bruków, nawierzchni jezdni, dostosowanie dróg komunikacyjnych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Kolejnym elementem ma być uporządkowanie terenu od budynku nr 7 w stronę katedry. Planuje się wyburzenie przybudówek przylegających do budynku Wikarówki i stworzenie pięknego zakątka z perspektywą na katedrę. Kolejnym krokiem, który musi wykonać miasto, jest rewaloryzacja stoków wawelskich – koncepcja, namówiona przez Krakowski Zarząd Komunalny, jest już gotowa. Teraz rozpoczną się starania o uzyskanie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, wykonanie projektu i o pozwolenia na budowę. Jeśli wszystkie sprawy formalne pójdą dobrze, to KZK powinno rozpocząć prace na stokach wawelskich w drugiej połowie przyszłego roku.* * * Jak dowiedzieliśmy się, przy okazji tworzenia planów uporządkowania przestrzeni pomiędzy budynkiem nr 7, Wikarówką i Muzeum Katedralnym powstał pomysł, by tu – naprzeciwko katedry – stanął pomnik papieża Jana Pawła II. Jak powiedział nam ks. Robert Nęcek, rzecznik prasowy krakowskiej kurii metropolitalnej, jest to na razie jedynie pomysł. Ponoć rozważane są różne kandydatury rzeźbiarzy, którzy mieliby przygotować projekt pomnika w tak ważnym miejscu (mówi się m.in. o Igorze Mitoraju).
Autor: (WT)
Data publikacji: 12.07.2007
Miejsce publikacji: 4