02.04.2013 r. – Środki budżetowe na NFRZK | Magdalena Kursa
Zabytki i polityka Ruchu Palikota
– Będziemy przeciw planom odebrania Krakowowi pieniędzy na zabytki – zapewnia poseł Łukasz Gibała z Ruchu Palikota, zabiegającego o dobre notowania w mieście.
Jak twierdzi poseł Łukasz Gibała, taką deklarację miał mu złożyć sam Janusz Palikot.
„Będziemy głosować przeciwko wszelkim projektom, które miałyby na celu zlikwidowanie lub ograniczenie Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa" – pisze Gibała w liście do prezydenta Jacka Majchrowskiego.
Sprawa rzeczywiście wymaga wsparcia, bo w różnych regionach Polski coraz głośniej się mówi, że pieniądze, które co roku z budżetu państwa przeznaczane są na odnawianie krakowskich zabytków (ok. 40 mln zł), należałoby podzielić na kilka różnych miast.
Przy okazji prac nad nową Ustawą o ochronie zabytków postuluje się też, by fundusze te wyjąć spod gestii Kancelarii Prezydenta RP i przekazać do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
-W sejmowych kuluarach słyszę, jak silne jest nastawienie przeciwko SKOZK wśród posłów z innych partii, w tym z Platformy Obywatelskiej. Z kolei minister Jacek Rostowski intensywnie szuka oszczędności. Boję się, że te dwie tendencje mogą się połączyć niekorzystnie dla Krakowa – uważa Łukasz Gibała.
W zeszłym tygodniu poseł Gibała wystosował interpelację do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, prosząc o jasną deklarację, czy obecny sposób finansowania rewaloryzacji krakowskich zabytków zostanie utrzymany. Gibała zdaje sobie jednak sprawę, że kluczowe będzie stanowisko klubu PO, bo same głosy Ruchu Palikota nie wystarczą do odrzucenia ani projektu ustawy likwidującej SKOZK, ani też niekorzystnych dla Krakowa zapisów budżetowych.
-W sprawie zabytków krakowscy posłowie PO muszą lobbować już teraz, zanim na dobre ruszą prace nad projektem nowego budżetu. Gdy będzie gotowy, niewiele da się zrobić – ostrzega Gibała.
Ruch Palikota stara się o przychylność krakowian w kontekście przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego, licząc na powtórzenie sukcesu z kampanii parlamentarnej (Anna Grodzka zabrała mandat poselski SLD). – Chcielibyśmy, by z Krakowa wystartował prof. Jan Hartman. Przekonujemy go teraz do tego pomysłu. Ostatecznej odpowiedzi jeszcze nie dał, ale jest przychylnie nastawiony – zdradza Łukasz Gibała.
Prof. Jan Hartman, filozof i etyk od dłuższego czasu uczestniczący w życiu publicznym, miałby wystartować z listy Europy Plus, tworzonej z inicjatywy Aleksandra Kwaśniewskiego, Marka Siwca i Janusza Palikota Wcześniej nie dostał się do Sejmu z poparciem SLD. – Z Ruchem Palikota współpracuje na płaszczyźnie programowej – dodaje Gibała.
Autor: Magdalena Kursa
Data publikacji: 02.04.2013 r.
Miejsce publikacji: 2