13.12.2005 – Prezydent A. Kwaśniewski w SKOZK | (KK)

Dbajcie o to miasto

– Będziemy sprawdzać – jak będzie się o Kraków troszczył były prezydent Warszawy. To będzie dla niego wielki test- zapowiedział na posiedzeniu SKOZK Aleksander Kwaśniewski. Za dziesięć lat pracy na rzecz odnowy krakowskich zabytków podziękowali prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu członkowie Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Prezydent, na mocy ustawy, patronuje SKOZK-owi i zapewnia mu środki do działania. – Zazwyczaj w granicach 30 mln zł rocznie, choć bywały takie lata, np. rok 2000, kiedy ta suma wynosiła 40 mln zł – relacjonował przewodniczący SKOZK prof. Franciszek Ziejka podczas uroczystej sesji z udziałem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Środki pozyskiwane z budżetu państwa stanowią 95 proc. nakładów, którymi dysponuje komitet. Dzięki nim tylko w tym roku udało się przeprowadzić prace renowacyjne i konserwatorskie w około stu krakowskich zabytkach tej rangi co Zamek Królewski i katedra na Wawelu, Bazylika Mariacka, kościół na Skałce czy kościół św. św. Piotra i Pawła. Te prace nie tylko zahamowały postępujące niszczenie krakowskich zabytków, ale przyniosły wymierne korzyści dla miasta i jego mieszkańców. Świadczy o tym wzrost wpływów z turystyki – przekonywał prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Na dowód przytaczał liczby: ok. 8 mln osób, które odwiedziło w tym roku miasto, jako główny powód wizyty podawało chęć zwiedzenia zabytków.- Skorzystali także bezpośrednio mieszkańcy: wiele krakowskich instytucji – szkół czy szpitali- mieści się w zabytkowych budynkach – dodawał Jacek Majchrowski. Wtórował mu rektor UJ prof. Karol Musioł. – Jesteśmy jak zubożała arystokracja – mieścimy się w pięknych pałacach, a nie stać nas na ich renowację – mówił. Podziękował za 69,5 mln zł, które w ciągu 10 lat prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego otrzymało od SKOZK-u dziewięć krakowskich uczelni. Cieszył się także prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu – instytucji, która jest największym beneficjentem SKOZK. – Dzięki renowacji w tym roku po raz pierwszy zanotowaliśmy zjawisko przedłużenia sezonu turystycznego. Jest grudzień, a po zamku spacerują setki turystów – opowiadał. Prezydent Aleksander Kwaśniewski podziękował członkom SKOZK. – Po 10 latach prezydentury, nie będąc krakowianinem, za życia usłyszeć w Krakowie tyle ciepłych słów – to może odebrać głos – żartował. Wytłumaczył, że o Kraków polecił mu się troszczyć papież Jan Paweł II. Podczas jednego z naszych spotkań, patrząc przenikliwie powiedział: „Dbajcie o to miasto”. Uważam, że nie ma ważniejszego zadania, jak opiekować się krakowskimi zabytkami. Będziemy sprawdzać – jak będzie się o nie troszczył były prezydent Warszawy. To będzie dla niego wielki test – mówił pod adresem prezydenta elekta Lecha Kaczyńskiego, od decyzji którego będą teraz zależeć fundusze, przeznaczane z budżetu na renowację Krakowa. Realizacja opracowanego przez SKOZK i prezydenta Krakowa programu prac konserwatorskich na lata 2004-2010 wymagać będzie nakładów rzędu 400 mln zł – szacował prof. Franciszek Ziejka. – Przyjmując, że ok. 50 proc pokrywają właściciele lub użytkownicy zabytkowych budynków, oznacza to, że nakłady z budżetu powinny liczyć ok. 30, a najlepiej 40 min zł rocznie – przekonywał. Za największą trudność, nierzadko uniemożliwiającą ratowanie zabytków, uznano ich wyjątkowo pogmatwaną sytuację własnościową. – Istnieją całe wytwórnie produkujące fałszywe akty własności krakowskich kamienic – mówił prezydent miasta Jacek Majchrowski. Za dziesięć lat pracy na rzecz odnowy zabytków Krakowa prezydent Aleksander Kwaśniewski otrzymał odznaczenie Honoris Gratia. Podarowano mu także replikę XVI-wiecznego Kodeksu Baltazara Behema. – Krakowskie środowiska kulturalne i cała społeczność Krakowa są panu winne wielką i trwałą wdzięczność – deklarował prof. Franciszek Ziejka. * * * Prezydent Aleksander Kwaśniewski wziął także udział we wręczeniu Nagrody im. Andrzeja Urbańczyka, ustanowionej dla uczczenia pamięci tragicznie zmarłego polityka SLD. Wyróżnienie to otrzymał historyk i publicysta prof. Karol Modzelewski.

Autor: (KK)
Data publikacji: 13.12.2005
Miejsce publikacji: 4