31.10.2014 r. – Pałac „Pod Krzysztofory” | Paweł Figurski

Miedziany blask Pałacu Krzysztofory

Nowoczesna, częściowo miedziana bryła, odrestaurowane wnętrza. Po dwuletnim remoncie otwarto wczoraj zachodnie skrzydło Pałacu Krzysztofory. Zachwytom nad jego efektem nie było wczoraj końca.
Co zmieniło się w głównej siedzibie Muzeum Historycznego Miasta Krakowa? Pierwsze zmiany widać na zewnątrz. Miedziana elewacja nadbudowy skrzydła skutecznie przyciąga uwagę przechodniów na placu Szczepańskim. Natomiast w środku budynku zagospodarowano przestrzeń liczącą tysiące metrów kwadratowych i zajmującą pięć poziomów. Na pierwszym i drugim piętrze podziwiać będzie można zrekonstruowane freski zdobiące ściany większości pomieszczeń. Na pierwszym piętrze znajduje się także jedna z ciekawszych sal pałacu, której sufit ozdobiony jest freskami i sztukateriami autorstwa Baltazara Fontany. Tu też znajduje się sala audytoryjna przeznaczona dla 200 widzów, zwana Kupferhausem. Poziom niżej, w miejscu gdzie przez lata mieściła się restauracja, MHK kontynuować będzie gastronomiczne i kawiarniane tradycje tego miejsca.
To, co najważniejsze, znajduje się na drugim piętrze pałacu. To tam zwiedzający obejrzą stałą wystawę „Cyberteka. Kraków – czas i przestrzeń". W sześciu salach wystawione są wybrane eksponaty i rekonstrukcje. Pierwsze pomieszczenie – „Cracovia Origo" – poświęcone zostało najdawniejszym dziejom Krakowa. Drugie – „Oppidum" – ukazuje tworzenie się krakowskiego zespołu osadniczego – gród wawelski i podgrodzie Okół. Kolejna przestrzeń – „Civitas" – to opowieść o lokacji Krakowa przez księcia Bolesława Wstydliwego 5 czerwca 1257 roku i rozwój miasta do końca XV wieku. Czwarta część wystawy – „Forum" – prezentu-je, głównie przez pryzmat krakowskiego Rynku, rozwój urbanistyczny miasta od XVI do XVIII wieku. W piątym pomieszczeniu – „Aglomeracja" – narracja o unikalności trójmiasta Kraków – Kazimierz – Kleparz w czasach nowożytnych. Ostatnia przestrzeń pokazuje projekt Wielkiego Krakowa, realizowany przez prezydenta Juliusza Lea w latach 1909-1915.
Najciekawsze obiekty poznamy, wchodząc w świat wirtualny. Siadając przed komputerem, zobaczymy, jak rozwijał się Kraków. Urbanistycznego fenomenu miasta doświadczymy dzięki cyfrowym rekonstrukcjom zabudowy i fotografiom. W technice 3D zobaczymy natomiast cztery filmy: „Cracovia Origo", „Wawel 1000 lat temu", „Cracovia Cracoviensis A.D. 1650" oraz „Cracovia A.D. 1650".
– Przed stu laty nad gmachem Krzysztoforów zawisła śmiertelna groźba. Gdyby się zrealizowała, nie mielibyśmy dzisiaj okazji, by się spotkać – mówił podczas wczorajszej uroczystości prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. – W 1911 roku gmach został odkupiony przez spółkę budowlaną, która po trzech latach wystąpiła tło rady miasta o zgodę na wyburzenie Krzysztoforów oraz na zbudowanie w tym miejscu kompleksu hotelowo-gastronomicznego. I zgodę dostała – powiedział, zwracając się do przewodniczącego obecnej rady Bogusława Kośmidra, czym rozbawił salę. – Pomoc nadeszła w kwietniu 1914 roku od samego arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, który ubłagany, nakazał w liście do prezydenta Juliusza Lea wstrzymanie prac rozbiórkowych.
Uroczystości zakończenia remontu zachodniego skrzydła są zarazem początkiem wielkiej metamorfozy Pałacu Krzysztofory. Kolejne etapy remontu doprowadzą do otwarcia stałej ekspozycji „Kraków – od początku do końca". Prace planowane w skrzydle wschodnim mają zakończyć się w 2018 roku.

Autor: Paweł Figurski
Data publikacji: 31.10.2014 r.
Miejsce publikacji: 2