06.04.2012 r. – Ołtarz Wita Stwosza | P. Rąpalski, M. Szumiec

Figury z ołtarza Wita Stwosza straciły palce

Jednej z rzeźb na ołtarzu odpadła nawet cała ręka. Dzieło ostatnio było odnawiane w 1999 r.
Podczas robienia zdjęć ołtarza w bazylice Mariackiej w Krakowie znany fotograf Andrzej Nowakowski odkrył ponad 40 ubytków. Rzeźbione postaci, szczególnie te znajdujące się na bocznych, otwieranych skrzydłach, są brudne, mają pourywane palce. Odpadła nawet jedna cała ręka. Figurom brakuje też pukli włosów. Wojewódzki konserwator zabytków i Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa wiedzą już o problemie. 15 maja ma się zebrać komisja, która zbada stan ołtarza i postanowi, co dalej.
Według fotografa, już na pierwszy rzut oka widać, że zabytek jest zaniedbany. – Fotografowałem każdy element z bliska, bo stałem na podnośniku. Widziałem zalegającą grubą warstwę brudu w górnych, trudno dostępnych partiach ołtarza -mówi Andrzej Nowakowski, dyrektor wydawnictwa Universitas, autor albumu „Blask. Ołtarz mariacki Wita Stwosza". – Później, kiedy obrabiałem cyfrowo zdjęcia, 80 procent czasu zajęło mi czyszczenie ich z brudu.
Ale najbardziej przerażają ubytki. – W najgorszym stanie jest scena „Wstępowania do piekieł". Brakuje tu wielu palców -podkreśla Nowakowski. Dziwi się, że kiedy na „Damie z łasiczką" pojawiło się mikropęknięcie, mówił o tym cały świat, a w przypadku zapuszczenia równie wielkiego dzieła, jakim jest ołtarz Stwosza, nie podnosi się alarmu.
Fachowcy jednak zajmą się ołtarzem. Odbyło się już spotkanie
konserwatora zabytków i ekspertów z przedstawicielami SKOZK. -Ustaliliśmy, że 15 maja zostanie w kościele zbudowane rusztowanie i poddamy ołtarz badaniu – mówi prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący SKOZK.
Eksperci sporządzą raport dotyczący stanu zabytku i na jego podstawie rozpocznie się renowacja. Możliwe, że nastąpi to jeszcze w tym roku.
Nie wiadomo, kiedy powstały ubytki. Mogą pochodzić z minionych wieków. Możliwe też, że z rzeźb odpadły elementy dosztukowywane już w wieku XX. Z drugiej strony – zniszczenia mogą być całkiem świeże. Wykażą to dokumenty z wcześniejszych renowacji.
Ale skąd brud? Dzieło było odnawiane 13 lat temu. Były proboszcz bazyliki Mariackiej ks. Bronisław Fidelus zapewnia, że oprócz tego ołtarz był odkurzany przy udziale specjalistów przynajmniej raz do roku. Dalszy komentarz pozostawia ekspertom.

Autor: P. Rąpalski, M. Szumiec
Data publikacji: 06.04.2012 r.
Miejsce publikacji: 1