06.09.2012 r. – Ogrody królewskie na Wawelu | Paulina Polak
W ogrodach Bony i Zygmunta Starego
ZABYTKI. Najprawdopodobniej były to pierwsze ogrody włoskie, które założono w Polsce. Ogrody królewskie przy zamku na Wawelu przeżywały swój rozkwit w latach 30. i 40. XVI wieku, a teraz są przywracane dla zwiedzających. Jest szansa, że zajrzymy do nich jesienią przyszłego roku.
Zioła, przyprawy, drzewa owocowe i kwiaty – takie rośliny zdobiły ogrody, po których spacerowali królowa Bona i król Zygmunt Stary. Roztaczał się stamtąd przepiękny widok na Kraków i Kazimierz – wtedy dwa oddzielne miasta.
– Na podstawie rachunków królewskich możemy dowiedzieć się, jakie sprowadzano rośliny do sadzenia. Być może w sadzie rosły też pomarańcze, ponieważ kupowano słomę, żeby otulić drzewka – mówi prof. Marcin Fabiański, wicedyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Oba ogrody położone są od południowego wschodu, czyli od strony ul. Podzamcze. Górny (mniejszy) jest już gotowy: stanowią go dębowe skrzynie z ziołami i krzyżujące się chodniki z cegieł, częściowo wykonanych ręcznie na wzór XVI-wiecznych. W dolnym (większym) ogrodzie trwają prace budowlane, tak żeby w przyszłym roku posadzić rośliny. Prace współfinansuje Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Autor: Paulina Polak
Data publikacji: 06.09.2012 r.
Miejsce publikacji: 4