Osiedla Centrum A,B,C,D trafią do rejestru zabytków Krakowa jeszcze w tej połowie roku. Ochroną konserwatorską może zostać także objęty Teatr Ludowy i dawne kino Światowid.
Konserwator zamierza wpisać część budynków w Nowej Hucie do rejestru zabytków Krakowa. Prace nad dokumentacją już trwają. Ma to pomóc w odnowieniu klatek schodowych i elewacji obiektów znajdujących się w okolicach placu Centralnego.
Chodzi o budynki zlokalizowane na osiedlach Centrum A, B, C, D. Konserwator rozważa także wpisanie na listę Teatru Ludowego. Pod uwagę brany jest również budynek dawnego kina Światowid na os. Centrum E, gdzie obecnie znajduje się Muzeum PRL.
– Liczę, że wszystko uda się przygotować i zamknąć w pierwszym kwartale br. – przyznaje Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków. Jak mówi, to jest jeden z jego priorytetów w tym roku.
Co plany konserwatora oznaczają dla mieszkańców osiedla Centrum? Wszystko zależy od ostatecznej wersji dokumentu. Jeśli Janczykowski zdecydowałby się na wpisanie do rejestru budynków jako całości i o objęciu ich ochroną konserwatorską to mogłoby oznaczać kłopoty dla mieszkańców. Najmniejszy remont swojego mieszkania musieliby konsultować z konserwatorem.
– Nie wyobrażam sobie, bym musiał kogoś pytać o zgodę o wbicie gwoździa i powieszenie obrazu w mieszkaniu – mówi Mieczysław Żak mieszkający na osiedlu Centrum.
– Nikomu nie chcemy utrudniać życia – odpowiada Jan Janczykowski. Zapewnia, że do rejestru chce wpisać tylko zewnętrzną elewację budynków. Dodatkowo wpisem miałyby zostać objęte także klatki schodowe, które mają wartość architektoniczną. Wpisanie elewacji do rejestru zabytków pozwoliłoby pozyskać dodatkowe pieniądze na remont obiektów. Do tej pory wspólnoty mieszkaniowe nie miały wystarczających środków, by pokryć koszty odnowienia zabytkowej elewacji. Nie mogły one liczyć także na pomoc ze strony urzędników. – Jeśli faktycznie konserwator zabytków wpisze elewację do rejestru zabytków to wspólnoty mieszkaniowe będą mogły się do nas zwrócić z wnioskiem o dotację – wyjaśnia Maciej Wilamowski, dyrektor Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków. Dodatkowo będzie się można starać także o dotacje unijne.
Jan Janczykowski chce jeszcze do swojego pomysłu przekonać zarządców poszczególnych budynków. A tych jest kilkunastu. Jeśli choć jeden z nich oprotestuje pomysł konserwatora zabytków, prace nad projektem będzie trzeba zacząć od nowa. Janczykowski zamierza się z nimi spotkać w najbliższym czasie.
– Już teraz współpracujemy z konserwatorem, choć to wydłuża różne inwestycje – przyznaje Bożena Szydłarz, zarządca budynku na osiedlu Centrum. Jak potwierdza Tomasz Urynowicz, radny PO z Nowej Huty, można tylko żałować, że pomysł konserwatora pojawił się tak późno.
-Być może gdyby udało się to zrobić wcześniej, można było uratować choćby oryginalne neony, które znajdowały się na budynkach – zauważa radny.
Renowacji wymagają przede wszystkim zabytkowe attyki na dachach budynków w Nowej Hucie. Oczyścić trzeba część kamienia znajdującego się na ścianach budynków. Uzupełnić trzeba także widoczne ubytki w elewacji.
Autor: Dawid Serafin
Data publikacji: 08.01.2015 r.
Miejsce publikacji: 1