Co dalej z Muzeum Czartoryskich? Minister spiera się z księciem
Krakowskie Muzeum Książąt Czartoryskich miało być od tego roku współprowadzone przez ministerstwo. Minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział w środę dziennikarzom, że trwa spór prawny wokół zapisów w projekcie statutu tej placówki.
Muzeum Książąt Czartoryskich od 1950 r. jest oddziałem Muzeum Narodowego w Krakowie. Po burzliwych sporach wokół podróży po świecie należącej do Fundacji Książąt Czartoryskich "Damy z gronostajem" Leonarda da Vinci minister zaproponował rozdzielenie tych placówek, podkreślając, że najważniejsze jest zachowanie spójności kolekcji Książąt Czartoryskich, kontrola nad podróżami zbiorów i odpowiednie finansowanie, adekwatne do potrzeb tej instytucji.
Na początku września minister Zdrojewski i fundator Fundacji Książąt Czartoryskich książę Adam Karol Czartoryski podpisali w Warszawie list intencyjny w sprawie utworzenia i współprowadzenia Muzeum Czartoryskich. Nowa instytucja kultury miała powstać 1 stycznia 2013 r. Wciąż jednak nie jest gotowy jej statut. – Nie ukrywam, że jestem w sporze prawnym. Nie mogę dopuścić do sytuacji, że powołanie tej instytucji będzie posiadało wady prawne – mówił w środę dziennikarzom Zdrojewski. – Spieramy się w tej chwili z księciem o rzeczy detaliczne. (…) Zabiegam o szacunek do polskich przepisów prawa tak, aby nie było żadnych wątpliwości w funkcjonowaniu instytucji, która ma mieć długą perspektywę, a nie być jednorazowym przedsięwzięciem – powiedział minister.
Kolekcja zostaje w Krakowie i jest niepodzielna
– Spór dotyczy wielu elementów: relacji pomiędzy Fundacją a Muzeum, odpowiedzialności dyrektora tej placówki przed ministrem, sposobu transferowania środków finansowych. Natomiast nie dotyczy tego, co zostało określone w memorandum (podpisanym w kwietniu 2011 r. – PAP). Kolekcja Czartoryskich zostaje w Krakowie i jest niepodzielna – zaznaczył minister. Dodał, że z powodu braku ustaleń jest zmuszony blokować środki budżetowe na rok 2013 r. przeznaczone na kontynuowanie inwestycji w Muzeum Czartoryskich, w którym trwa obecnie remont.
Bogdan Zdrojewski mówił, że jeszcze w lutym do projektu statutu wprowadzone zostaną możliwe do zaakceptowania przez ministerstwo uwagi ks. Czartoryskiego. – Liczymy na bardzo szybką, pozytywną reakcję księcia na ustalenia, które w tej propozycji będą zawarte – powiedział Zdrojewski. Według ministra, jeśli fundator zaakceptuje proponowany statut, "nie ma żadnych przeszkód, aby kilka tygodni później instytucję powołać".
Jeśli do porozumienia nie dojdzie, Muzeum Czartoryskich pozostanie, jak było do tej pory, oddziałem Muzeum Narodowego w Krakowie. – Nie ma trzeciej drogi – podkreślił Zdrojewski. – Instytucja w kształcie przeze mnie proponowanym ma nie tylko sens i wysoką wartość, ale zabezpiecza wszystkie interesy. Jeżeli nie będzie to przyjęte, nastąpi cofnięcie do poprzedniego status quo, z którego nikt nie był zadowolony – zapowiedział minister.
Siedziba muzeum w remoncie
Prezes zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich Anna Kraińska zaznaczyła w rozmowie z PAP, że o negocjacjach z ministerstwem w sprawie statutu może wypowiadać się jedynie książę Adam Karol Czartoryski. Jak mówiła, termin zakończenia remontu budynku muzeum zależy od tego, w jakim terminie i w jakiej wysokości uda się uzyskać środki na ten cel z Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Według ministra Zdrojewskiego jest szansa, by fundusze te zostały uruchomione w drugim kwartale tego roku. – Mamy przesunięcie w dysponowaniu środkami norweskimi na projekty inwestycyjne o 5-6 miesięcy. (…) Ta strata kilku miesięcy ma znaczenie. To oznacza, że otwarcie muzeum w roku 2014 jest niezagrożone, ale czy stanie się to w styczniu-lutym, wątpię, a nie chciałbym prowadzić inwestycji pod presją czasu. To musi być muzeum, z którego wszyscy będziemy dumni – powiedział Zdrojewski.
Siedziba Muzeum Książąt Czartoryskich jest remontowana od 2010 r. Do tej pory na ten cel wydano niemal 25 mln zł (pieniądze pochodziły z Norweskiego Mechanizmu Finansowego, środków Fundacji Książąt Czartoryskich, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, gminy Kraków i Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa), a do dokończenia prac i wyposażenia obiektu potrzeba kolejnych 30 mln zł.
Autor: PAP, dog
Data publikacji: 07.02.2013 r.
Miejsce publikacji: 2