Do końca listopada mają zakończyć się prace przy średniowiecznych murach obronnych. Od czerwca do końca września udostępniona była do zwiedzania nowa trasa turystyczna Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, jednak teraz nadszedł czas na dokończenie niezbędnych robót konserwatorskich. W czasie sezonu w baszcie Pasamoników turyści mogli korzystać ze starych drewnianych schodów. Na jesień zaplanowano wymienienie ich na nowe stalowe. Obecnie jednak uznano, że jeśli zgodzi się na to straż pożarna – pozostanie drewniana konstrukcja, która sama w sobie jest atrakcją dla zwiedzających. W związku z tym konieczne będzie zaprojektowanie innego wejścia na górne poziomy baszty, niedostępne dla zwiedzających, bowiem wcześniej do pomieszczeń w górnej części baszty miały prowadzić stalowe schody. Właśnie trwają prace przy oczyszczaniu wątków ceglanych i kamiennych wewnątrz baszty. Lico jest piaskowane, dzięki czemu znika wieloletni brud. W dalszej kolejności uzupełnione zostaną brakujące spoiny i fragmenty cegieł. Tegoroczne prace finansowane są ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz gminy (wiosenne i jesienne roboty kosztować będą w sumie ok. 600 tys. zł). Roboty prowadzi Zakład Remontowo-Budowlany, którego właścicielem jest Maciej Knutel.W kolejnym roku konieczne będą prace w piwnicy baszty; jest ona zawilgocona i zagrzybiona, więc w pierwszej kolejności należy przeprowadzić odgrzybianie, założyć izolację i wykonać posadzkę. Docelowo w piwnicy mają znaleźć się urządzenia elektroniczne obsługujące instalację przeciwpożarową, monitoring etc. Konieczne będzie też wyczyszczenie i konserwacja fragmentu muru tuż nad nawierzchnią od strony ul. Pijarskiej – w związku z obniżeniem poziomu ulicy w czasie remontu odsłonięto kilkadziesiąt centymetrów muru. W kolejnych latach należałoby zadbać o doprowadzenie do stabilizacji sprawy wilgoci w okolicy Bramy Floriańskiej – po remoncie ulicy i uporządkowaniu odprowadzenia wód opadowych sytuacja unormowała się, mury zaczynają wysychać. W przyszłym roku należałoby przeprowadzić badania, by potwierdzić tę tendencję. Jeśli tak będzie, to w kolejnych latach trzeba wrócić do sprawy polichromii kaplicy w bramie, która ulega destrukcji pod wpływem wilgoci.W sezonie turystycznym mury zwiedziło prawie 14,3 tys. osób, najwięcej – bo ponad 6 tys.- w sierpniu.
Autor: (WT)
Data publikacji: 16.10.2007
Miejsce publikacji: 4