Fundacja Książąt Czartoryskich właścicielem murów obronnych. Rusztowania zamiast obrazów
22 czerwca Adam Karol Czartoryski przekazał Fundacji Książąt Czartoryskich pałac i arsenał wraz z murami miejskimi. Do tej pory nieuregulowane sprawy własności blokowały dotację na remont murów z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Jest więc nadzieja, że remont murów obronnych uda się wykonać jeszcze w tym roku. Udało się odnowić Bramę Floriańską i mury obronne wraz z basztą Pasamoników, czyli część należącą do gminy. Na tym jednak prace trzeba było zakończyć, gdyż okazało się, że mury pomiędzy Bramą Floriańską a Muzeum Czartoryskich ciągle są prywatne. Nie było przeprowadzone postępowanie spadkowe po Ludwiku Czartoryskim, więc jego syn Adam Karol — założyciel Fundacji mógł przekazać jedynie kolekcję, a nie nieruchomość. Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa pomimo nieuregulowania spraw spadkowych zarezerwował na 2004 rok 200 tys. zł na dokończenie remontu. Do dziś nie można było jednak podpisać umowy notarialnej z Zarządem Rewaloryzacji Zespołów Zabytkowych Krakowa. Wszystko idzie ku dobremu — uspokaja Jolanta Lenkiewicz, kierownik Muzeum Czartoryskich. —W połowie lipca mamy nadzieję podpisać umowę z Zarządem, by remont był wykonany jeszcze w tym roku. Tylko artyści wystawiający obrazy mogą być niezadowoleni. — Handel obrazami tak wrósł w pejzaż Floriańskiej, że nikt nie ma zamiaru z nim walczyć. Ale po remoncie trzeba będzie pomyśleć o stelażach, żeby nie dewastować od-nowionyh murów— zapowiada Jolanta Lenkiewicz.
Autor: (Chyl)
Data publikacji: 2.07.2004
Miejsce publikacji: 1