Pogodzenie oczekiwań sióstr z oczekiwaniami historyków sztuki to delikatna kwestia
Siostry Prezentki chciały w kościele przy ul. św. Jana 7 odsłonić i dokonać konserwacji XIX-wiecznej polichromii. Okazuje się, że jedyną szansą na powrót dekoracji z XIX w. jest namalowanie jej od zera na nowo położnej warstwie. Czy to nadal konserwacja? Prezentki złożyły wniosek o dotację i Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa przyznał 500 tys. zł, na konserwację.
Ostatni raz kościół był malowany w latach 80. XX wieku. Konserwatorzy odsłonili wcześniejsze warstwy malowideł. Zasadniczo są trzy. Warstwa z lat 1874-78 jest w jasnych kolorach, udaje okładzinę kamienną. – To polichromia historyzująco-eklektyczna – mówi kierownik prac Adam Jasiewicz z firmy Ars Longa, zajmującej się konserwacją. Z XIX w. jest też 9 aniołków na sklepieniu prezbiterium. Późniejsza warstwa, z 1928 r. jest w stylu art deco. – Bardziej zdecydowana. Czerwień, granat, złocenia, stylizowane żółte korony w rombach – pokazuje na ścianach prezbiterium, gdzie odsłonięto duże fragmenty tej polichromii. Na ciemnoniebieskim sklepieniu były złocone gwiazdy. Na ścianach nawy kościoła, gdzie malowidła swego czasu zostały skutecznie zmyte, miejscami zachowały się romby art deco i zielona lamperia. Trzecia warstwa jest z 1959 r. wtedy na sklepieniu pojawiły się medaliony z wizerunkami świętych, ściany zaś były różowawe, z elementami zielonymi. Ponieważ dekoracja z 1928 r. okazała się ciekawa i warta zachowania, wojewódzki konserwator zabytków zdecydował, że przywracanie XIX-wiecznej dekoracji nie może się odbyć kosztem art deco (nie można tej warstwy usunąć). Według historyków sztuki, którzy w tych dniach, podczas wizyty komisji konserwatorskiej, przyglądali się odkryciom w kościele, warto byłoby zamiast XIX-wiecznej polichromii – przywrócić tu ciekawsze art deco. Jednak siostry wolą spokojniejszy, stonowany XIX wiek, zdecydowały się już na niego. Skoro art deco ma być zachowane, jedynym wyjściem jest położenie tzw. międzywarstwy (którą w razie czego kiedyś będzie można usunąć i powrócić do warstwy z lat 20.) i wymalowanie na niej całkiem nowego malowidła jak to z XIX wieku.
W Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków usłyszeliśmy, że – ponieważ polichromia art deco okazała się interesująca i zachowana w dużym zakresie – będą podejmowane starania aby była ona eksponowana – Rekonstrukcja jest dopuszczalnym zabiegiem, w końcu nawet komnaty królewskie na Wawelu to w dużej mierze rekonstrukcja – na pytania o malowanie od nowa polichromii odtwarzającej XIX-wieczną dekorację odpowiada dyrektor biura SKOZK Maciej Wilamowski. – Siostry jednak mają przyznane środki na konserwację polichromii. Będą musiały poprosić o zmianę celu przyznania dotacji, wtedy SKOZK dokładnie się temu przyjrzy – zapowiada. Dodaje, że pogodzenie oczekiwań sióstr (właściciela obiektu) z oczekiwaniami historyków sztuki to kwestia delikatna.
Kościół św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty to jedna z najstarszych świątyń Krakowa Pierwotna romańska budowla była fundowana w I poł. XII wieku. W roku 1726 kościół został przekazany zakonowi Prezentek.
Autor: (MM)
Data publikacji: 12.08.2010 r.
Miejsce publikacji: 4