Monety z 1816 r., XIX-wieczne dokumenty, fotografie, relikwie świętych, wydanie „Głosu Narodu” z 1934 r. – to tylko niektóre „skarby” wydobyte z kuli pod krzyżem, na zach. wieży klasztoru oo. Karmelitów Na Piasku. Zgodnie z tradycją charakterystyczne dla danej epoki przedmioty były wkładane do metalowej kuli pod krzyżem, przy okazji budowy i każdego kolejnego remontu kościoła. Z dużą dokładnością można więc dziś prześledzić historię klasztoru, dowiedzieć się, kto był fundatorem i wykonawcą prac budowlanych, jaka sytuacja panowała w kraju. Znalezione wczoraj dokumenty są dobrze zachowane. Po zakończeniu remontu wrócą na swoje miejsce. Przy okazji, po raz kolejny okazało się, że krakusi to centusie. Na jednym ze zwitków papieru napisano: „Monety srebrnej nie kładzie się, bo jej w kraju bardzo mało”.
Autor: (kj)
Data publikacji: 7.07.2009
Miejsce publikacji: 1