Zabytki. Pod kopiec Krakusa – najstarszy zabytek Krakowa, ponadtysiącletni – można już dotrzeć odnowioną serpentynową drogą i schodkami. Zakończył się tu właśnie drugi etap remontu, obejmujący otoczenie kopca.
Remont ruszył w ubiegłym roku. Pierwszy etap prac dotyczył żlebów, które powstały w miejscu dzikich ścieżek wydeptywanych przez osoby wchodzące na szczyt. Woda dodatkowo wypłukiwała i powiększała te wgłębienia Żleby zlikwidowano, wytyczono jedna ścieżkę na górę, umocniona geowłókniną. Ponadto ukształtowana została górna powierzchnia kopca – owalna platforma widokowa Kopiec u podstawy otoczyło z kolei ogrodzenie, które uniemożliwia wjeżdżanie na niego i niszczenie quadami czy rowerami.
Natomiast w ramach tegorocznych prac zostało uporządkowane i zabezpieczone przed degradacją otoczenie kopca (ten teren również znajduje się w rejestrze zabytków). Remont przeszła droga dojazdowa-dawna droga forteczna, która niegdyś prowadziła do Fortu 33 Krakus w pobliżu kopca (zburzonego 60 lat temu). Jej serpentyny zostały też zabezpieczone przed ponownym uszkodzeniem przez wodę spływającą z kopca. Podobne prace wykonano przy schodkach terenowych, skracających łuki tych serpentyn, wiodących do stóp kopca. Wykonawca odnowił też historyczne słupki rejonu fortecznego, ścieżkę obwodowa wokół kopca i fortu oraz trzy kaponiery.
Prace wykonała krakowska firma Sko-Bud Kosztowały prawie 550 tysięcy złotych. Finansowała je w większości gmina, a 20 proc. kwoty stanowiła dotacja z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.
W 2015 r. planowane są kolejne prace dotyczące części dydaktycznej (ławki, tabliczki informacyjne) i zieleni.
Autor: (MM)
Data publikacji: 16.12.2014 r.
Miejsce publikacji: 4