16.07.2009 – Klasztor Kamedułów na Bielanach | (WT)
Nowy Dom Królewski. Kobiety nie będą miały okazji oglądać Schindlerówki, ponieważ znajduje się ona za klauzurą.
Trzy lata trwały prace przy remoncie konserwatorskim Domu Królewskiego (zwanego też Schindlerówką) w zespole klasztornym kamedułów na Bielanach. Wczoraj zaprezentowano odnowiony obiekt, który swój obecny kształt zyskał dzięki funduszom Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.Przed remontem budynek był w fatalnym stanie, nie było wiadomo, czy uda się go uratować przez zawaleniem. Dlatego wszystkie formalności załatwiano bardzo szybko. W czasie robót nad wszystkim czuwali wybitni krakowscy konserwatorzy i historycy sztuki, którzy dbali, by nie zatracić piękna zabytkowego obiektu. Jak podkreśla prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący SKOZK, należy obiekt określać mianem Domu Królewskiego, skoro gościli tu i Władysław IV Waza, i Jan Kazimierz (który z Bielan oglądał płonące przedmieścia Krakowa w czasie potopu szwedzkiego). – Mówi się o tym budynku Schindlerówka, co nawiązuje do tego, że w XIX wieku mieszkał tu Jan Schindler, prezes senatu Wolnego Miasta Krakowa, który był oddany monarchii austriackiej. Lepiej więc nazywać ten obiekt Domem Królewskim. Budynek ma 582 metry kwadratowe powierzchni, a jego remont kosztował 4,5 mln zł i sfinansował go w całości Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa W kilku pomieszczeniach zachowały się resztki XVIII- wiecznych malowideł ściennych. W tzw. kaplicy na ścianach znajdują się przedstawienia świętych, m.in. św. Marii Magdaleny, która trzyma w ręku czaszkę, obok niej spoczywa dyscyplina. W kolejnym pomieszczeniu odkryto XVIII wieczne ornamenty, które były tłem dla ulokowanych tu dawniej widoków klasztorów kamedulskich. Dwa z nich zachowały się, w kolejne puste miejsca wstawiono inne obrazy nawiązujące do tematyki kamedulskiej. Brakuje jeszcze 2 obrazów z widokami klasztorów i trwa teraz analiza czy uda się je odtworzyć, by sala zyskała kompletny wystrój. W pozostałych pomieszczeniach zachowały się malowane ozdoby ścian z XIX i XX wieku. Kameduli planują, że niższą kondygnację wykorzystywać będą na cele gospodarcze, natomiast u góry będą pokoje gościnne, dla osób które przybywają tu m.in. na rekolekcje. Niestety, kobiety nie będą miały okazji oglądać Domu Królewskiego, ponieważ znajduje się on za klauzurą. Jeszcze w tym roku porządkowane będzie otoczenie obiektu, planuje się także rozpoczęcie remontu klasztornej furty.
Autor: (WT)
Data publikacji: 16.07.2009
Miejsce publikacji: 4