2009-10-23 – Klasztor Kamedułów na Bielanach | (WT)

Kamedulskie legendy i tajemnice

    Mieszkańcy klasztoru na Bielanach, wbrew niektórym źródłom, nie sypiają w trumnach.
      Choć ojcowie kameduli odsuwają się od spraw tego świata okazuje się, że ich wkład w kulturę jest zaskakująco duży. Na temat znaczenia krakowskiego klasztoru Kamedułów na Bielanach debatowano wczoraj podczas konferencji, którą przygotowali kameduli z pomocą Fundacji Eremu Kamedułów.
      Prof. Franciszek Ziejka przypomniał, że zainteresowanie kamedulami sięga początków XIX wieku – wcześniej niewiele o nich wiedziano, byli bowiem społecznością hermetyczną, funkcjonującą na uboczu bieżących spraw. Dopiero po rozbiorach, kiedy zakonnicy byli prześladowani, a eremy likwidowano, rozkwitło zainteresowanie tajemniczym zakonem. Prof. Ziejka przypomniał, że pierwsze informacje o Bielanach przekazał w poemacie „Okolice Krakowa" Franciszek Wężyk, jednak polegając na legendach opisał kamedułów jako mnichów śpiących w trumnach i  przykrywających się kirami żałobnymi…
      Bielany były tematem licznych utworów, pisanych przez autorów zachwyconych pięknem Bielan. Klementynę Hoffmanową fascynowała koncepcja pustelniczego życia a Józef Mączyński postrzegał kamedułów jako zbiegłych z nieba aniołów. Takie dzieła rozbudzały zainteresowanie zakonem i powodowały napływ pielgrzymów do eremu.
      Wicewojewoda małopolski Stanisław Sorys podkreślił, że kameduli potrafią bez problemu znaleźć się w dzisiejszej rzeczywistości, czego dowodem jest sięgnięcie po fundusze unijne na ratowanie zabytkowych zabudowali klasztornych. Pomocą w finansowaniu odnowy służył też Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. W tym roku zakończono trzyletnie prace przy remoncie konserwatorskim Domu Królewskiego (zwanego też Schindlerówką), w którym znalazły się pokoje gościnne dla osób przybywających na rekolekcje. Natomiast w roku ubiegłym udało się odnowić Dom Mikołaja Wolskiego, fundatora klasztoru – pełni on obecnie funkcję Domu Kontemplacji. Prace przy nim pochłonęły ponad 7,7 mln zł, z czego 4,5 pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Autor: (WT)
Data publikacji: 2009-10-23
Miejsce publikacji: 4