28.07.2014 r. – Dawna strzelnica na Woli Justowskiej | Małgorzata Mrowiec
Zabytkowa strzelnica miała odzyskać dawną świetność, a nadal się sypie
Teren z XIX-wieczną strzelnicą powinien już być placem budowy. Jednak fiaskiem zakończył się przetarg na pierwszy etap rewitalizacji zabytku. Dwaj oferenci chcieli się jej podjąć za prawie 3,5 lub 4 mln zł, tymczasem Zarząd Infrastruktury Sportowej zapewnił na ten cel niecałe l ,6 mln zł. Poszukiwał wykonawcy, dysponując taką kwotą, choć kosztorys inwestorski opiewał na ok. 4 mln.
– Kosztorys to tylko pewne założenie, a czym innym jest odpowiedź rynku. Często różnice potrafią sięgnąć wielu procent. Z naszych analiz wynikało, że powinniśmy się zmieścić w posiadanej kwocie – broni tej decyzji Paweł Popławski, kierownik Działu Planowania i Przygotowania Inwestycji ZIS.
Dodaje, że przetarg został ogłoszony ponieważ ZIS otrzymał dofinansowanie ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, które przepadnie jeśli nie będzie wykorzystane
w tym roku. Pierwszy przetarg został unieważniony, ZIS ogłosił następny – termin składania ofert to l sierpnia. Pieniądze pozostały te same, a zakres prac niewiele się zmienił.
Przypomnijmy: XIX-wieczna drewniana strzelnica przy ul. Królowej Jadwigi od lat woła o ratunek, a przed minioną zimą mówiło się, że może jej już nie przetrwać. Do początku lat 90. ubiegłego wieku pozostawała w dyspozycji wojska. Potem kilkakrotnie zmieniała właścicieli, z których żaden, wbrew wcześniejszym deklaracjom, nie podjął się jej odnowy. W 2012 roku zabytek został przejęty przez skarb państwa i jest w dyspozycji gminy. Wykonano dotąd roboty zabezpieczające.
Teraz miał nastąpić przełom: powstała dokumentacja projektowa, plany wprowadzenia tu funkcji sportowo-rekreacyjnej, w tym roku miała ruszyć rewitalizacja. Zabytek trzeba na początek rozebrać, przebadać każdy centymetr drewna, uratować ile się da z oryginału, przeprowadzić konserwację, odtworzyć.
Autor: Małgorzata Mrowiec
Data publikacji: 28.07.2014 r.
Miejsce publikacji: 4