Co zrobić z tym murem? Postępują prace konserwatorskie na cmentarzu Rakowickim
Renowacja dwóch nagrobków idzie zgodnie z planem. Pojawiły się jednak problemy z murem cmentarnym od ulicy Rakowickiej, którego ceglane lico zostało prawdopodobnie zniszczone przez niezbyt fachowo przeprowadzony remont. Już niedługo zakończą się prace konserwatorskie przy grobowcu rodziców Olgi Boznańskiej. Konserwatorzy zdecydowali się wczoraj na lekko beżowy kolor elewacji oraz ciemny odcień złocenia liter. Już prawie całkiem odnowiony został też nagrobek rodziny Kochanowskich, który był w ruinie i groził zawaleniem. Konieczne będzie zrekonstruowanie krzyża oraz tablic. Prace finansowane są z funduszy Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Niezbędne jest natomiast przeprowadzenie prac konserwatorskich przy murze cmentarnym ciągnącym się wzdłuż ulicy Rakowickiej. W jego ścianę od strony cmentarza wmurowano kilkadziesiąt odrestaurowanych niedawno płyt nagrobnych, które są obecnie zagrożone. W tym rejonie ma powstać coś w rodzaju lapidarium gromadzącego najstarsze i najciekawsze rakowickie epitafia. Przedstawiciele SKOZK uznali za niewłaściwe wmurowanie odnowionych tablic w zniszczoną ścianę. Mur jest w fatalnym stanie. Powstał w XIX wieku ze zbieraniny cegieł z różnych epok, pochodzących głównie z rozebranych kościołów. Jest zawilgocony, a – zdaniem specjalistów, od czasu położenia nowego torowiska na ulicy Rakowickiej, jest jeszcze bardziej narażony na zamakanie. Kilka lat temu ceglane lico od strony ulicy pokryte zostało cementowym tynkiem, na którym teraz widoczne są zasolenia i zawilgocenia. – Domyślam się, że remont został zrobiony w dobrej wierze, lecz był to błąd – mówi Bogusław Krasnowolski, zastępca przewodniczącego SKOZK. – Ceglane lico, które zamierzaliśmy wyeksponować, zostało zniszczone, teraz odpada wraz z tynkiem. SKOZ płaci za błąd popełniony kilka lat temu przez gminę. Ostatecznie zadecydowano, że tynk, który nie pozwala cegłom „oddychać” musi być skuty, a mur pokryty będzie specjalnym tynkiem renowacyjnym. Wykonana też zostanie izolacja. Równocześnie SKOZK zwrócił się o sfinansowanie skucia tynku przez Zarząd Cmentarzy Komunalnych oraz o finansowy udział gminy w kolejnych etapach prac.
Autor: (SIE)
Data publikacji: 31.07.2007
Miejsce publikacji: 4