100 tys. zł postanowili przeznaczyć radni na ratowanie zniszczonych zabytkowych grobowców na cmentarzu Rakowickim.Pomysł podsunął radny Janusz Chwajoł, który stwierdził, że gmina powinna zainteresować się w większym stopniu odnową zabytkowych nagrobków: obecnie prace na Rakowicach finansowane są z funduszu Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz środków zebranych w publicznych zbiórkach przez Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa.Pieniądze gminne wystarczą na przeprowadzenie robót przy kilku obiektach. Wstępnie ustalono, że w pierwszej kolejności należy zająć się grobem weteranów Powstania styczniowego oraz pomnikiem stojącym nieopodal.Zabiegom konserwatorskim poddany zostanie też grobowiec Jana Matejki – konieczne będzie wyczyszczenie go, naprawienie schodków. Oprócz tego wskazano, że należałoby zająć się nagrobkiem legionisty Henryka Chodzikiewicza, który nie został pochowany w kwaterze legionowej, ale leży wśród grobów cywilnych, jako że zmarł w szpitalu. Napraw wymaga grobowiec rodziny Boguszów (to rodzina, która była właścicielem wsi, w której mieszkał Jakub Szela, przywódca rabacji galicyjskiej) – tam zniszczona jest m.in. neo-gotycka attyka. Wskazano też na grób Faustyny Morzyckiej, zasłużonej działaczki społecznej, która była dla Stefana Żeromskiego pierwowzorem dla „Silaczki”.
Autor: (WT)
Data publikacji: 10.07.2008
Miejsce publikacji: 4