Spór o pieniądze, którymi dysponuje Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Koalicja kilkunastu samorządów chce, by pieniądze, które do tej pory szły pod Wawel, trafiały w inne miejsca.
Dyskusje wokół Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, z którego – poprzez Kancelarię Prezydenta RP – pieniądze dostaje SKOZK, trwają od dwóch lat. W 2012 r. zawiązano koalicję, do której przystąpiło 12 miast, m.in. Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Łódź, Katowice, Opole, Lublin i Olsztyn. W tym roku dołączyła Bydgoszcz. Połączył je postulat zlikwidowania NFRZK i stworzenia wspólnego mechanizmu finansowania ochrony zabytków dla wszystkich, bez -jak twierdzą – uprzywilejowanej roli Krakowa. Jedną z form nacisków i wywołania tematu jest umieszczony pod Wawelem billboard z hasłem „Beauty of Cracow comes at a price". Napisaliśmy o akcji w „Wyborczej". Polemikę w tej sprawie przysłał do nas Marek Karabon z Towarzystwa Upiększania Wrocławia – zamieszczamy ją poniżej. Na wrocławski glos odpowiada Małgorzata Skowrońska.
Autor: RED
Data publikacji: 02.01.2015 r.
Miejsce publikacji: 2