KONTROWERSJE. Ważą się losy ekstrapieniędzy na renowacje w Krakowie. Wszyscy liczą na posłów z regionu.
Jeszcze dziś i jutro można poprzeć petycję do premiera RP o zachowanie dotychczasowego finansowania odnowy i przywracania blasku zabytkom Krakowa. Chodzi o utrzymanie specjalnej puli na ten cel, z budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Podpisy zbierają na ul. Szewskiej (w godz. 10-14) działacze Forum Młodych Prawo i Sprawiedliwość.
– Zwróciliśmy się też do młodzieżówek innych ugrupowań. Liczymy, że włączą się w tę akcję ponad podziałami politycznymi – mówi przewodniczący FM PiS Michał Ciechowski.
Akcja związana jest z zagrożeniem, j akie pojawiło się dla istniejącego od 1985 r. Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Pieniądze z niego – teraz co roku ok. 40 mln zł – rozdziela Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Ale ostatnio o nadzwyczajne fundusze na zabytki coraz głośniej upominają się inne miasta. Domagał się tego także poseł PO Stefan Niesiołowski. W Warszawie właśnie ważą się losy specjalnej puli dla Krakowa na przyszły rok.
Michał Ciechowski podkreśla, że chodzi o obronę pieniędzy, które są najlepiej wydawanymi w Krakowie, bez udziału armii urzędników, dzielone przez społeczne ciało – ponad 120 osób ze świata nauki i fachowców od konserwacji. Młodzieżówka PiS zachęca, by krakowianie także telefonicznie czy mailowo interweniowali w Ministerstwie Kultury i kancelarii prezesa ministrów.
Wczoraj, gdy na Szewskiej ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją, w ciągu trzech godzin podpisało się 512 osób. –Kraków jako dawna stolica Polski, gdzie zabytków jest o wiele więcej niż w innych miastach, powinien być szczególnie traktowany – mówił nam Tomasz Tyrka, student z Krakowa.
Oczy wszystkich zwracają się teraz na parlamentarzystów z regionu. Specjalny list skierowało do nich prezydium SKOZK. – Zwróciliśmy się z apelem do naszych posłów i senatorów, by postarali się umiejętnie zastopować szalone pomysły odebrania Krakowowi funduszy na odnowę zabytków na 2014 rok – mówi szef komitetu prof. Franciszek Ziejka. Komentuje też akcję zbierania podpisów pod petycją:- Cenię sobie każdy glos – krakowianina, turysty, członka młodzieżówki – w walce w naszym wspólnym interesie. Mam nadzieję, że także inne młodzieżówki podejmą podobną akcję.
Autor: Małgorzata Mrowiec
Data publikacji: 15.11.2013 r.
Miejsce publikacji: 4