11.08.2011 r. – Finansowanie prywatnych kamienic | Dawid Hajok
Boom na remonty zabytkowych kamienic
Krakowski Rynek Główny wygląda dziś jak odmieniony. Efekty remontów kamienic widać na całym Starym Mieście, a także poza zabytkowym centrum. Wszystko za sprawą masowo odnawianych elewacji. Z każdym rokiem coraz więcej wspólnot ubiega się o bezzwrotne dotacje na remonty fasad.
Spacerując po Starym Mieście, na każdym rogu można natknąć się na budowlane rusztowania. To zasługa dotacji, o które mogą ubiegać się właściciele zabytkowych obiektów. I coraz śmielej z nich korzystają.
Żeby wygrać, trzeba grać
Na rosnące zapotrzebowanie rynku błyskawicznie odpowiedzieli przedsiębiorcy, mnożąc firmy, które oferują dziś kompleksową pomoc w skompletowaniu dokumentacji potrzebnej do złożenia wniosku. – Żeby wygrać, trzeba grać – rzuca Marek Legutko z firmy Zarządzanie Nieruchomościami MK-Stare Miasto Legutko-Szlązak, specjalizującej się w sporządzaniu wniosków o dotacje. Dzięki ich pomocy ze środków miasta i SKOZK remontowana jest dziś kamienica w narożniku ul. Sławkowskiej i Szczepańskiej, w której mieści się Restauracja pod Gruszą. Niebawem kolejne rusztowania staną przy budynku u wylotu ul. Brackiej do Rynku Głównego, gdzie mieści się Bank PKO, a także przy ul. św. Jana 14.
– Jeszcze rok temu zainteresowanie było mniejsze. Wspólnoty obawiały się zawiłych procedur i tomów dokumentacji. Odkąd zliberalizowano nieco zasady przyznawania dotacji, szczególnie jeśli chodzi o Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, okazało się, że blisko jedna czwarta kamienic Starego Miasta zasłonięta jest rusztowaniami. Aż serce rośnie, patrząc, jak pięknieją – dodaje Legutko. Zdradza, że jeszcze do niedawna sam nakłaniał wspólnoty, aby decydowały się na złożenie wniosków o dofinansowanie remontów. Dziś coraz śmielej to one zgłaszają się do niego.
Zdaniem Legutki w pół roku można zgromadzić wszelkie potrzebne dokumenty, a więc: projekt, kosztorys, program konserwatorski zatwierdzony przez konserwatora zabytków i pozwolenie na budowę. – To niewiele, a korzyści mogą być ogromne – podkreśla.
SKOZK: zmiana myślenia o zabytkach
Tylko w 2011 r. SKOZK przyznał dotacje dla 30 inwestycji realizowanych w budynkach mieszkalno-usługowych. Większość remontów związana jest z elewacjami, ale są też naprawy dachów i zabezpieczenia statyki kamienic. Łączna wartość przyznanych dotacji 4,8 mln zł (daje to około 11 proc. tegorocznych środków pochodzących z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa). – Od tego roku zmieniliśmy zasady przyznawania dotacji prywatnym właścicielom zabytkowych kamienic, wychodząc z założenia, że zabytek to zabytek – nieważne w czyich jest rękach. To wynik długiej dyskusji, która toczyła się w SKOZK od wielu lat. Ostatecznie zerwano z myśleniem, które obowiązywało jeszcze od czasu transformacji, aby wspierać głównie własność publiczną, zaś prywatna musi radzić sobie sama. To pogłębiało przepaść między najważniejszymi zabytkami a całym tłem – tłumaczy Maciej Wilamowski, dyrektor biura SKOZK.
Najistotniejsza zmiana w przepisach to wprowadzenie w miejsce pożyczki zabezpieczanej wcześniej hipoteką zwykłej dotacji sięgającej 50 proc. planowanej inwestycji. To ułatwia starania o dofinansowanie, szczególnie w przypadku, gdy nieruchomość miała kilku właścicieli. A tak jest najczęściej. Nowością jest też wprowadzony od tego roku zapis, że jeżeli wnioskodawca udokumentuje wykonanie inwestycji do trzech lat wstecz, to i na nie może otrzymać 50 proc. dofinansowania. Czasem wystarcza to na całość planowanych prac.
Pomaga też gmina
Na tym nie koniec. O dotacje można ubiegać się też z budżetu gminy. Od 2006 r. udzielane są dotacje na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane prowadzone przy zabytkach. W celu zachęcenia właścicieli nieruchomości (zwłaszcza położonych w centrum miasta) do wykonywania remontów elewacji, Rada Miasta Krakowa podjęła w 2008 r. uchwałę o zwolnieniu od podatku od nieruchomości budynków lub ich części, w których wykonano remont elewacji. Uchwała przewiduje zwolnienie od podatku do wysokości 50 proc. wydatków poniesionych w związku z remontem elewacji. Ulga przysługuje przez okres do pięciu lat podatkowych.
– Tylko w ramach ulgi podatkowej od nieruchomości za 2010 r. z pomocy gminy skorzystało już 144 kamieniczników oraz wspólnot mieszkaniowych na łączną kwotę ponad 503 tys. zł – informuje krakowski radny Bogusław Kośmider, współautor pakietu uchwał elewacyjnych. – Zwolnienia są szczególnie korzystne dla właścicieli kamienic, w których znajdują się lokale użytkowe. Oni bowiem płacą najwyższe podatki – tłumaczy Kośmider i dodaje: – Być może w przyszłości powinniśmy pomyśleć o ukierunkowaniu pomocy magistrackiej na konkretne ulice, tak by odnawiać kompleksowo całe pierzeje.
Autor: Dawid Hajok
Data publikacji: 11.08.2011 r.
Miejsce publikacji: 2