To jedno z nielicznych miejsc w okolicach Rynku, w których można odpocząć od zgiełku miasta. Te kilka arów na tyłach czterech uniwersyteckich kolegiów Maius, Minus, Witkowskiego i Nowodworskiego jest cichą oazą zieleni i to dostępną dla wszystkich.
Ogród Profesorski od połowy XV do końca XVIII w. służył wykładowcom najstarszej polskiej uczelni. Potem powoli popadał w ruinę. Jeszcze trzy lata temu było to zaplecze budowlane UJ. Obecnie do ogrodu można wejść przez bramę od ul. Jagiellońskiej albo przez renesansową Długą Sień z dziedzińca arkadowego Collegium Maius.
Brukowane alejki, przy których stoją ławki, biegną wśród zieleni, w miejscach zacienionych posadzono bluszcz. Znalazło się tu także miejsce na kwiaty i zioła a nawet poziomki. Dzięki iluminacji ogród wygląda efektownie także w nocy. Zainstalowano w nim też przyrządy naukowe z różnych epok: zegar słoneczny, astrolabium, półkule magdeburskie służące do demonstrowania istnienia próżni i ciśnienia atmosferycznego, budkę meteorologiczną z XIX w., detektor promieni kosmicznych.
W ogrodzie stoją również XIX-wieczne rzeźby z neogotyckiej elewacji, przedstawiające profesorów ubranych w togi i birety, a dwóch kamiennych halabardników pełni wartę przy bramie wyjściowej. Wśród zieleni kryje się domek-schronienie dla uniwersyteckich kotów.
Rewitalizacja tego kwartału i stworzenie w nim ogrodu pochłonęło ok. 3 mln zł. Pieniądze przekazali Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa i Uniwersytet Jagielloński. Projekt -PKZ Arkona sp. z o.o., architekt – Grażyna Szafruga, wykonawca – BUDMET Kraków.
Autor:
Data publikacji: 15.04.2011 r.
Miejsce publikacji: 1