Sukiennice u progu generalnego remontu. Jak w Musee d’Orsay
Nowe pomieszczenia w Sukiennicach przekazało miasto kilka dni temu Muzeum Narodowemu. Gotowy jest już projekt gruntownej modernizacji tego oddziału MNK, a wniosek o fundusze zagraniczne, z których ma być sfinansowane 85 proc. kosztów, lada chwila zostanie wysłany. Projekt jest zamknięty, trzymał nas już tylko jeden element: wejście do galerii w Sukiennicach- mówi Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. – Nie wiem, czy w jakimkolwiek innym tak ważnym budynku na świecie jest podobnie okropne wejście. Od 2004 r. staraliśmy się o pozyskanie sąsiednich pomieszczeń, które dotąd zajmowały sklep z pocztówkami i informacja turystyczna. Wreszcie kilka dni temu radni Krakowa zgodzili się, by przyznać tę powierzchnię Muzeum Narodowemu. Wykorzystać tarasy W nowych pomieszczeniach na parterze znajdą się m. in. kasa, recepcja, sklep z wydawnictwami i szatnia. Wąskim korytarzem zwiedzający będą przechodzić do klatki schodowej z przeszkloną windą dla niepełnosprawnych. Z piętra, gdzie mieści się galeria, zniknie kiosk z wydawnictwami, światło dzienne ujrzą tablice pamiątkowe na ścianach-, a przez zasłonięte dotąd okno można popatrzeć na pomnik Adama Mickiewicza. Projekt zakłada też podniesienie tzw. dachów pulpitowych na półpiętrze Sukiennic. Dzięki temu muzeum zyska dodatkowe pomieszczenia, które zostaną przeznaczone m. in. na przeniesione z góry pracownie i biura, salę audiowizualną i kawiarenkę. – W Sukiennicach mamy też rewelacyjne tarasy, podobne tylko do tych z paryskiego Musee d’ Orsay – mówi Zofia Gołubiew. -Rozciąga się z nich tak piękny widok na Kraków, że staną się z pewnością wielką atrakcją turystyczną. Układ z niewielkimi zmianami Układ Galerii Sztuki XIX w. pozostanie niemal taki, jak obecnie, po przeniesionej pracowni konserwacji zwolni się jednak duże pomieszczenie obok „Czwórki” Józefa Chełmońskiego, w XIX i na początku XX w. wykorzystywane jako sala ekspozycyjna. Dyrektor Gołubiew chce, by była to sala wystaw zmiennych i projekcji filmów o sztuce. Projekt remontu przygotowała pracownia architektoniczna prof. Andrzeja Kadłuczki (autora projektu remontu Rynku Głównego). Wykonanie projektu wyposażenia powierzono prof. Jackowi Cuprysiowi. Muzeum powołało też grono ekspertów (konserwatorów, historyków sztuki, architektów, plastyków), które doradzało, jak powinna wyglądać całość. Cegiełki na remont Modernizacja Sukiennic – wraz z remontem wszystkich niemal instalacji – kosztować ma prawie 24 min 655 tys. zł. Z kasy SKOZK przeznaczono na ten cel 500 tys. zł, zgodnie z promesą muzeum ma otrzymać od Ministerstwa Kultury 3 mln. 168 tys. zł (12,85 proc. kosztów całego remontu), zaś z Unii Europejskiej – 20 mln 956 tys. zł (85 procent pełnej sumy). W najbliższych dniach gotowy będzie wniosek MNK o fundusze europejskie. – Jeśli wszystko pójdzie dobrze, remont rozpocznie się jesienią tego roku, a galeria gotowa będzie w 2007 r., na inaugurację głównych obchodów 750-lecia lokacji Krakowa – mówi dyrektor Gołubiew. Muzeum Narodowe wydrukowało też cegiełki, z których dochód przeznaczony zostanie na remont Sukiennic. Kartki z wizerunkiem tego zabytku można kupić w MNK za minimum 25 zł.
Autor: ANNA BUGAJSKA
Data publikacji: 31.05.2005
Miejsce publikacji: 2