7.08.2008 – Kościół Franciszkanów | (WT)

Burzliwa dyskusja. Problemy z zakrystią

Dwie godziny trwała dyskusja członków komisji konserwatorskiej na temat aranżacji zakrystii przy kościele oo. Franciszkanów.Chodzi o XIII-wieczną zakrystię, przylegającą do prezbiterium świątyni. Z badań wynika, że powstała ona w tym czasie, kiedy najstarsza część franciszkańskiego kościoła. Pierwotnie ściany były ceglane z pomalowaną na czerwono fugą. Potem – w drugiej połowie XIV wieku – zostały one pomalowane w czarno-białe graficzne wzory (fragmenty tych polichromii zachowały się). W kolejnych wiekach wielokrotnie zmieniano wystrój zakrystii: w roku 1894 Józef Mikulski wykonał własną aranżację: ściany pokrył boniowaniem (naśladując ciosy kamienne), a na sklepieniu stworzył polichromię ze słońcami i gwiazdami w bardzo mocnych kolorach. W XX wieku tę aranżację zmieniono: na dole wróciły ceglane ściany, a sklepienie zamalowano – z informacji dostępnych przed rozpoczęciem prac wynikało, że polichromie zostały zmyte. Teraz konserwatorzy, którzy rozpoczęli prace w zakrystii, odsłonili polichromie Mikulskiego na sklepieniu: dobrze zachowane są na żebrach, gorzej na polach sklepienia.Komisja konserwatorska, która zebrała się wczoraj, miała podjąć decyzję -jaka będzie aranżacja zakrystii. I tu powstał problem: część osób opowiedziała się za powrotem do gotyku, czyli zamalowaniem polichromii XIX-wiecznych i wyeksponowaniem elementów architektonicznych, które w tym obiekcie są niezwykle piękne i – co ważne – w dużym stopniu oryginalne. Jednak padła też propozycja, by nie zasłaniać polichromii Mikulskiego, która jest świadkiem historii i wyeksponować ją. Proponowano także cząstkową ekspozycję, poprzez odsłonięcie jedynie malowideł na żebrach sklepienia. Debatowano, czy malowidła Mikulskiego są warte zachowania, skoro z tego okresu jest wystrój całego kościoła w dużo lepszym wykonaniu. Z drugiej strony szkoda zamalowywać prawie kompletną kompozycję sklepienia. Debata skończyła się niczym, uznano bowiem, że ostateczną decyzję będzie musiał podjąć wojewódzki konserwator zabytków. Prace w zakrystii prowadzone będą dwa lata; obejmują one konserwację ścian, posadzki i elementów wyposażenia. Finansuje je Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Autor: (WT)
Data publikacji: 7.08.2008
Miejsce publikacji: 4