Na ścianach i sklepieniach kościoła św. Mikołaja naliczono blisko 80 pęknięć i zarysowań. W zagrożonym kościele ruszyły prace konstrukcyjne. Wspiera je Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
To pierwszy etap prac przy wzmacnianiu statyki kościoła. W tym roku zostaną wykonane roboty związane ze stabilizacją posadowienia ścian oraz izolacją przeciwwilgociową. W trakcie prac natrafiono na ludzkie szczątki. Jest to najprawdopodobniej pochówek z cmentarza parafialnego otaczającego niegdyś kościół św. Mikołaja.
W 2009 roku dzięki środkom Społecznego Komitetu udało się wykonać specjalistyczną ekspertyzę, która wyjaśniła przyczyny spękań. Lista podejrzanych w tej sprawie jest długa: od średniowiecznych i nowożytnych konstruktorów, którzy rozbudowując kościół nie zadbali o powiązanie ze sobą poszczególnych naw i kaplic, przez Szwedów, którzy urządzili w kościele podczas Potopu stanowisko dla artylerii, po dziewiętnastowieczną linię kolejową przechodzącą tuż za murami prezbiterium. Na statykę kościoła wpływa też nasilony ruch samochodowy i nienajlepsze rozwiązania techniczne odprowadzenia wód opadowych. W oparciu o tę ekspertyzę w 2010 roku wykonano szczegółowy projekt remontu konstrukcyjnego kościoła św. Mikołaja.
Kościół św. Mikołaja na Wesołej to jedna z najstarszych świątyń Krakowa. Powstał w XII wieku. SKOZK przeznacza w 2011 na ratowanie konstrukcji kościoła 400 tys. zł z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.