Pod placem Dominikańskim natrafiono niedawno na pozostałości gotyckiej kaplicy. Prawdziwa tajemnica kryła się jednak głębiej. Czy odsłonięto mur jednego z najstarszych krakowskich kościołów?
19 lipca informowaliśmy o odnalezieniu pod placem Dominikańskim, w rejonie wejścia do kościoła Dominikanów nieznanych badaczom pozostałości kaplicy Pileckich z końca XIV wieku. Dziś już można stwierdzić, że była to gotycka budowla na planie dwunastoboku, wsparta sześcioma promieniście rozmieszczonymi przyporami.
Ostatnie dni przyniosły odkrycie o wiele istotniejsze z punktu widzenia dziejów średniowiecznej architektury Krakowa. Poniżej poziomu kaplicy Pileckich natrafiono na dobrze zachowany, szeroki mur budowli o kolistym planie. Jest on z pewnością dużo starszy od kaplicy Pileckich. Wiadomo, że jeszcze przed przybyciem dominikanów do Krakowa w 1222 r. w tej okolicy wznosił się kościół parafialny św. Trójcy, od którego późniejsza świątynia dominikańska przejęła wezwanie. Pierwsze domysły autorów odkrycia siłą rzeczy podążają ku temu właśnie najstarszemu okresowi w rozwoju murowanej architektury sakralnej Krakowa.
Biorąc pod uwagę rangę odkrycia, wojewódzki konserwator zabytków zadecydował ponownie o poszerzeniu zasięgu wykopalisk. Pozwoli to na dokładne ustalenie kształtu i zasięgu, a w dalszej kolejności funkcji i okresu powstania tajemniczej kolistej budowli.
Odkryć na placu Dominikańskim dokonano w trakcie finansowanych przez SKOZK prac przy uporządkowaniu wejścia do kościoła Dominikanów. W 2011 roku na prace te przyznano 400 tys. zł z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Dzięki tym środkom zostaną wzniesione nowe mury oporowe, powstanie nowy podjazd dla osób niepełnosprawnych, plac zyska nowe pokrycie z kostki porfirowej. W tym roku zostanie uporządkowany teren po prawej stronie fasady kościoła – od strony ulicy Dominikańskiej. Badania archeologiczne zgodnie z wymogami prawa poprzedzają prace budowlane. Inwestycja będzie kontynuowana w 2012 roku.